Tier 1


Są to wspominane przy wstępie “typy talii które jako jedyne się liczą”, choć bez tych 3 najlepszych. Innymi słowy, są to decki dobre lecz nie dość dobre.
Od ostatniego razu gdy pisałem o Tierze 1 praktycznie nic się nie zmieniło, może tylko zawarte talie lekko ewoluowały. Podobnie jak ostatnio, mamy tutaj:

Bombazara, zarówno jego Lekką jak i Ciężką wersję, którego szczegółowo opisuję zaraz po tej części.
Pomimo tego jak piekielnie dobra jest ta talia, nie należy do jednej z najlepszych. Przede wszystkim jest głupia, opiera się na szaleńczym ataku wspomaganym przez tytułową Bombę. Przed czymś takim wcale łatwo się obronić, równie łatwo jest to złamać przez pozbycie się Bombazarów. Lekka kontrola to wszystko co potrzeba, by się zająć tym deckiem.

Rushe, ja wyróżniam trzy: RB, BG oraz Mono U - czyli Storma.
Tutaj podobnie. Rushe to decki loterie, albo ci się poszczęści i wygrasz bez przeszkód, albo poniesiesz sromotną klęskę i od pewnego momentu nie będziesz w stanie zrobić praktycznie nic. Wersje mądrzejsze od pospolitego i przeżytego już RG są naprawdę, naprawdę niezłe, lecz ponownie nie jest to na tyle mocne by należeć do ścisłej elity talii.

Controlki to najobszerniejsza kategoria, i pewnie najwięcej zejdzie do jej względnie dogłębnego opisania. Mówię tutaj o tych naprawdę dobrych, czyli odpowiednie obudowanie modułu UB. Overcontrol należący do “Wielkiej Trójki” to tak naprawdę bardzo mocna wersja zwykłej Controli, więc można powiedzieć że poniekąd należy ona do czołówki. Mimo wszystko, pozostałe przykłady Controlek, a więc RUB, BUY i inne, takie dobre już nie są i zostaje im Tier 1.

Wyobrażam sobie że moglibyście się kłócić o inne talie, że także powinny tutaj być bo kopią podobnie. Takie decki jak RYG WS, stary poczciwy RG Rush czy mocne RUG Aggro są dobre, ale i tak pozostają w cieniu tego co zawarłem w Tierze 1. Wystarczy pograć by zauważyć różnicę. WSy są uzależnione od braku removali w talii przeciwnika oraz wystawienia Wave’a w 2 turze, RG Rush to po prostu gorsza wersja Rushy z B, wyposażonych w Grave Evo. RUG Aggro to po prostu Bombazar bez Bombazara, deck który ładnie atakuje, ale brak mu porządnego pieprznięcia jakim jest własnie Bomba.

Talie z Tier 1 to te, którym nie można jeszcze przyszyć łatki “Overpower”. Są wyjątkowo dobre, ale nie używają mocno przekombinowanych strategii złożonych z całości ze zbanowanych kart. Ja osobiście za nimi nie przepadam (bo jak już grać w Hybrydzie to na całego), ale mogą przyjść do gustu tym którzy nie łakną tutaj mocnych wrażeń. Myślę że są to talie które nie pozostawią przeciwnika w złym nastroju.

A więc przejdźmy do opisywania. Po kolei, najpierw Bomba.

Bombazar, lekki i ciężki


Image
Bombazar, Dragon of Destiny

Cost: 7
Civilization: Nature/Fire
Type: Creature
Race: Earth Dragon/Armored Dragon
Rules Text:
(This creature is put into your mana zone tapped.)
When you put this creature into the battle zone, destroy all other creatures that have 6000 power. Take an extra turn after this one. You lose the game at the end of that turn.
Speed attacker (This creature doesn't get summoning sickness.)
Double breaker (This creature breaks 2 shields.)
Power: 6000
Mana Number: 1
Rarity: VR
Collector Number: 9
Set: DM-10 Shockwaves of the Shattered Rainbow

Chciałem żebyście go wszyscy zobaczyli w całej okazałości.
Bombazar to jedna z rzadkich kart pozwalająca na rozegranie dodatkowej tury. Jest najlepszą z nich, pozwalającą to zrobić bez żadnych kombinacji, wystarczy wystawienie Bombazara. Jego efekt o przegraniu gry nie ma takiego znaczenia, gdy uświadomisz sobie że masz dwie tury na pokonanie przeciwnika. Jeśli odpowiednio wszystko rozegrasz, to więcej niż potrzeba.

Najlepiej oczywiście Bomba czuje się w RUGach, gdzie całość jest połączeniem normalnego Aggro oraz supportu do samego Bombazara, czyli rzeczy pomagających w jego szybkim wystawieniu. Rozróżniam dwa typy decków na Bombie, Lekkie i Ciężkie (Light i Heavy), Lekka wersja to ta która jest tylko lekką ewolucją RUG Aggra, natomiast Ciężka to kombinowanie z Bombą ile wlezie. Poniżej obie.

Jakbylemmalytomniebitopatelnia zrobione przeze mnie.

Fire: 4
1x Searing Wave
1x Tornado Flame
2x Twin-Cannon Skyterror

Water: 14
4x Aqua Hulcus
4x Aqua Surfer
2x Emeral
4x Energy Stream

Nature: 14
4x Bronze-Arm Tribe
2x Essence Elf
1x Natural Snare
3x Poisonous Mushroom
4x Soulswap

Multi: 8
4x Bombazar, Dragon of Destiny
4x Gonta, the Warrior Savage

TOTAL: 40

Myślę, że struktura jest prosta jest budowa cepa. Oprócz stworów do ataku mamy tutaj Mushroomy i Bronzy, działające na korzyść tempa całego decka. Obowiązkowy Soulswap to główny sposób wystawiania Bombazara, zwykle w 5 turze. Bardzo ważny jest też Draw, tutaj w postaci Streamów. Shield Triggery z Emeralem zapewniają jako-taką obronę.

Jest to przykład powszechnie znanego Bombazara, prostego RUG Aggra zrobionego pod jak najszybsze wystawienie tytułowego stwora. Nie ma tutaj wielkiej filozofi a każda gra wygląda podobnie. Osobiście nie znajduję w tym decku żadnej rozrywki, choć jest to moje subiektywne zdanie.

No dobrze, a teraz czas na coś Cięższego:

Ateflonmnieobroniprzedpatelnia zrobione przeze mnie.

Fire: 10
4x Balga Raiser, the Dragonic Meteor
1x Bolshack Cross NEX
3x Cocco Lupia
1x Genji Double Cross, Blastdragon
1x Magmadragon Jagalzor

Water: 15
3x Aqua Reactor
2x Cyber G Hogan
1x Pulpy Goobie
4x Cyber Brain
2x Synapse Cube
3x Transmogrify

Nature: 11
3x Bronze-Arm Tribe
2x Faerie Gift
4x Soulswap
2x Sound of Crying of Soul

Multi: 4
4x Bombazar, Dragon of Destiny

TOTAL: 40

Tutaj już myślę potrzebny jest większy wykład. Jest to zbiorowisko różnych sposobów na wystawienie Bomby, złożone w trochę przekombinowaną całość. Transmogrify odgrywa tu bardzo ważną rolę, jako że mamy tu kilka rzeczy zdolnych położyć co chcemy na wierzch naszego decka: Synapse Cube, Sound of Crying of Soul oraz Pulpy Goobie. Jest także dziwny Aqua Reactor, go już wyjaśniam. Wychodzi w którejś turze, najlepiej drugiej, i daje takiego Hogana jako kartę pod kartą na wierzchu decku. W następnej turze ciągniemy kartę, Hogan jest więc teraz na samym wierzchu. Rzucamy Transmogify i zamieniamy Reactora na Hogana. A to nie musi być Cyber, może być Balga, Genji albo też Bombazar. Bardzo możliwe że Jagalzor zostanie zamieniony na Szafira.
Oprócz Bombazara który wystawiony zostać może tu spokojnie w 3 turze razem z towarzystwem, mamy też w pewnym stopniu rozwiniętą zabawę Balga Raiserem. Przede Wszystkim Sound of Crying of Soul, którym możemy położyć na top smoka, Raisera i Cross NEXa, by w następnej turze móc dzięki Transmogrify wystawić Raisera a z jego efektu Crossa. Raiser może także sam wystawić Bombazara.
Deck ten ma jeszcze długą drogę przed sobą. Na razie jest to wersja beta, bez większych zmian, choć już teraz sprawdza się całkiem-całkiem. Wierzę że ta talia ma pewien potencjał, niekoniecznie na Tier poniżej 1, ale na pewno by stać jednym z głównych przedstawicielu 1.
Jest na pewno przyjemniejsza od Light Bomby, przede wszystkim tutaj każda gra wygląda inaczej, w przeciwieństwie do poprzedniej wersji. To jak będziemy grać zależy od tego co dostaniemy, ale talia jest tak zrobiona że to wcale nie oznacza że szczęście się z nami bawi, po prostu decyduje którą z masy zawartych tu strategii wykorzystamy. Naprawdę polecam ją wypróbować.

I oto Bombazary, decki na Smoku Przeznaczenia. To nasz pierwszy krok w Hybrydowe monstra, i myślę że już dosyć znaczny. Warto zauważyć że jest to pierwszy deck uważany za overpower. Było to zaraz po czasach Rubifikacji. Decki na Bombie były wręcz wyśmiewane, a ludzie nie chcieli grać z graczami którzy ich używali. Mam nadzieję że te czasy minęły. Bombazar do tego, chcąc nie chcąc, jest najlepszą kartą Duel Masters. Po prostu w tej grze liczy się to jak karty się łączy a nie pojedynczy ich przedstawiciele, dlatego nie ma go w Tier <1.